Cześć,
dzisiaj mam dla was wyjątkowy wywiad z wyjątkową fanką, którą poznałam przez portal ,,Zapytaj.onet.pl". Jest ona wielką fanką Michaela i dlatego też ją bardzo polubiłam. Jest nią Karolina i tak samo jak dla mnie Michael jest całym światem. No to zaczynajmy:
MICHAELKA55: Cześć, Karolina dzisiaj zadam Ci parę pytań dotyczących naszego wspólnego idola, który uczy nas być lepszym- Michaela Jacksona. Uwaga pierwsze pytanie, kim jest dla Ciebie Michael Jackson?
KAROLINA: Michael jest dla mnie wszystkim. Ojcem, bratem, chłopakiem.. Jedynym
autorytetem i czymś, raczej kimś, kto daje mi siłę do życia i nadzieję
na lepsze jutro. Moim prawdziwym i prywatnym nauczycielem. Uczy co to
miłość, tęsknota. Pokazuje mi jak pomagać innym ludziom i uleczać naszą
planetę. Jest idealnym wzorem do naśladowania. Jest to człowiek, którego
kocham. Kocham za wszystko i ponad wszystko.
MICHAELKA55: Doskonale Cię rozumiem, dla mnie również jest całym światem. A zadam Ci dosyć nietypowe pytanie. Czy gdyby ktoś powiedział Ci ,,Oddaj życie, a Michael Jackson wróci" oddałabyś je?
KAROLINA: Oczywiście! Najpierw bym się spytała czy chociaż raz będę mogła Go
spotkać.. Ale oddałabym. Michael nawet nie musiałby wiedzieć, że to ja.
Ważne, żeby świat odzyskał takiego Anioła, jakim był Michael. Tylko może
dla niego to byłoby trudne, bo wiadomo, media i te inne gówna.. Ale
chciałabym, żeby Michael tu wrócił. Świat go potrzebuje.
MICHAELKA55: Widać, że go uwielbiasz, a czy kolekcjonujesz coś z Michelem?
KAROLINA: Tak, jeśli można to tak nazwać. Jestem początkującą 'kolekcjonerką". Mam
kilka plakatów, zamówioną książkę "Moonwalk", płytę Xscape i kilka
rysunków. A, i jeszcze naszyjnik z drutu. Ale mam plan powiększać
jeszcze swoją "kolekcję".
MICHAELKA55: To super, a opowiedz czym jest dla Ciebie głos króla?
KAROLINA: Oh, to jedna z najpiękniejszych rzeczy. Gdy słucham takich piosenek jak
Man in the mirror, Heal the world czy You are not alone (gdzie głos jest
najlepszy!), od razu robi mi się lepiej. Potrafi mnie pocieszyć nawet w
najgorsze dni. Dodaje mi otuchy. Wiem, że taki głos moze mieć tylko
ktoś otakim sercu jak Michael. A pod względem muzycznym ma bardzo piękną
barwę
MICHAELKA55: A dlaczego Michael, a nie np.Justin Bieber?
KAROLINA: Szczerze? Sama nie wiem. Zawsze byłam jakaś inna i nawet gust muzyczny
mam inny. Ale Michael jest podobny do mnie, z charakteru, sposobu bycia.
Wybrałam go podświadomie. Ale nie mogłabym słuchać tych chwilowych
gwiazdek, które świcą tylko przez chwilę. Poza tym nie lubię tej
nowoczesnej muzyki. Wolę lata '70, '80 czy '90. A Michael.. On ma taką
specyficzną muzykę, której tekst nie jest tylko o seksie, a o prawdziwej
miłości, prawdziwym życiu..
MICHAELKA55: Zgadzam się z Tobą. A jak reagujesz na plotki o Michaelu?
KAROLINA: Dostaję szału. Naprawdę. Jak można wierzyć w te bzdury? Jak? Gdyby Ci
wszyscy ludzie poznali Michaela i jego historię może zmieniliby zdanie.
Kiedyś, kiedy moi rodzice zaczęli gadać o tych wszystkich operacjach
plastycznych to miałam ochotę ich pozabijać. No bo ile można? Tyle im
tłumaczyłam,a oni nadal swoje..
MICHAELKA55: Dziękuje za ten wspaniały wywiad.
KAROLINA: Dziekuje!
<3
OdpowiedzUsuń